Wspomnienia z wakacji 2007

Wpisujcie, co najbardziej wam się podobało, co was najbardziej wkurwiło, gdzie było najlepiej a gdzie chujowo, i ogólnie swoje dobre i złe wspomnienia z wakacji.

U mnie najlepiej wspominam oczywiście Grecję i zajebiste akcje w kraju onym, za to końcówka sierpnia była przechujowozjebanawpytkezbysiakurwa z wielu powodów, których wam nie będę wymieniał Smile

Wakacje uważam za dosyć udane, ale jednak dalekie od ideału. Może mam za duże wymagania Embarassed

Nie wiem i mam to teraz głęboko w dupie Cool

Ema wariaty!!

Te wakacje były dla mnie najgorsze ... syf na maxa a wyszstko przez :

3 tyg - w chacie chory (krztusiec ,który zaczął się tym ,ze w nocy nie moglem z deczka zlapac powietrza film urwany wiec nic nie pamietam)

przez te gowno nawet na rower nie moglem pojsc ....

a reszta wakacji skoki skoki... ale w skokach i tak jest godnie ;p

Daras kiedyś wpadnę do Skoków na ryby!!

Hehe zebrała się ekipa wędkarzy Smile

a dla mnie te wakacje były totalnie to kórwa zasranego huja.Nie licząc parych małych wypadow-ale i tak było kurewsko;/

No to widzę, że większości wakacje tak średnio się udały... Mój wyjazd do Grecji to najlepszy wyjazd w moim życiu i wątpię, że pojadę kiedykolwiek na lepszy obóz. Dlatego uważam, że wakacje miałem udane Smile

piazdek napisał:

Daras kiedyś wpadnę do Skoków na ryby!!

hehe jak skoncze chate budowac a duzo nie zostalo to zapraszam ;]

łodka do dyspozycji ;pppp

Jak jest łódka to juz wogole!! Ja wakacje zaliczam do udanych

Ja proponuję żebyście sobie zrobili temat o wędkowaniu, będziecie się licytować kto złowił większego halibuta, relacjonować swoje emocjonujące przygody na morzu i jeziorze, zapraszać na łódki, wymieniać się żyłkami i całować po kutasach. Podoba się wam pomysł?? Smile